Zostań molem książkowym z GLAMCIĄ #6

Witajcie kochani!

Ostatnio mam dość mało czasu na czytanie książek. Od początku roku szkolnego

przeczytałam tylko dwie książki, które nie są lekturami. Jak zawsze miałam 

dość dużo wolnego czasu, to teraz mam strasznie napięty grafik. 

Korzystam jeszcze z moich zapasów od lata. Ale zostało mi chyba tylko 4 

książki do zrecenzowania. Więc już czekam na te wakacje, aby w końcu 

się wziąć za czytanie. Już w głowie wiem jakie książki mam zamiar wypożyczyć. 

Tak ja wypożyczam w miejskiej bibliotece. Bo po prostu nie opłaca mi się ich kupować. 

Zazwyczaj czytam tylko raz daną książkę, bo już za drugim razem tak mnie nie wciąga. 

Jeśli znacie jakieś fajne książki to piszcie w komentarzach, może również po nią sięgnę. 

Dobra, już nie obijam w bawełnę i zapraszam do czytania. 

Od razu na wstępie mówię, że zdjęcia są z internetu, bo mądra Marta resetowała komputer. 

No i nie sprawdziłam czy wszystko co chciałam jest na pendrive no i dupa. 

Usunęłam cały folder z zdjęciami do tej serii i parę innych. 

Brawo ja!

Dzisiaj opowiem wam o trzech książkach Hilary Freeman. 

Kocham cię, Danny. 

Poznajemy Neomi, czyli zwykłą osiemnastolatkę. Która chciała sobie zrobić rok 

przerwy zanim pójdzie na studia. Jest sama, bo wszystkie jej przyjaciółki 

albo już poszły na studia, albo wyjechały, natomiast ona zaczyna pracę w kancelarii 

jako stażystka. Pewnego dnia spotyka Dannego, czyli przystojnego 

piosenkarza. Zaczyna się ich historia...

Książka jest według mnie warta polecenia. Nie jest to typowe romansidło. 

Jasne, opowiada o niesamowitej miłości, ale także o trudnych, życiowych 

wyborach i mogę też powiedzieć, że takiej (nie wiem jak to nazwać, toksycznej) miłości. 

Nie zniechęcajcie się okładką.Ona w ogóle nie ma się do treści książki.  Pod tym 

różowym kolorem kryje się świetna historia o dwójce ludzi. 

Lepiej nie pytaj. 

Lili jest strasznie zakochana w jej nowym chłopaku - Jack'u. Tylko martwi ją 

to, że prawie nic nie wie o jego przeszłości. A on sam uważa, że jest to zbędne

i nie chcę jej po prostu o tym mówić. Lily (jak to większość dziewczyn) jest strasznie 

uparta i tak szybko nie da za wygraną. Próbuje sama dowiedzieć się co nieco o 

przeszłości chłopka. Zakłada fałszywe konto na jednym z portali społecznościowych.

Może wydawać się to nieszkodliwą zabawą, ale konsekwencje a przede wszystkim 

czego się o nim dowie, będą straszne. 

Książka jest lekka i w sam raz na wieczór. Nie jest napisana 

jakimś trudnym językiem, przez co czyta ją się przyjemnie. 

Mój sąsiad celebryta

Rosie ma 14 lat i uwielbia wszystko o celebrytach. Pewnego dnia obok niej wprowadza 

się perkusista jej ulubionego zespołu. Dziewczyna za wszelką cenę chcę go poznać. 

Dowiaduje się, że ten potrzebuje malarze, proponuje usługi swojego ojca. 

Przez co może codziennie bywać u niego. Poznaje również młodszego brata 

perkusisty Maxa. Co wyniknie z tej znajomości? Jak zareagują jej przyjaciółki?

Przede wszystkim książka adresowana jest do nastolatków. Opowiada o pierwszej 

miłości jak i pokazuje nam sekrety świata gwiazd. Możemy się dowiedzieć, że ich 

życie nie jest w ogóle kolorowe. 

Również czyta się ją lekko i przyjemnie. 

Jak dla mnie jedynym minusem jest to, że na zakończeniu nie ma takiego WOW. 

Już w połowie książki można przewidzieć jak się skończy. Ale tak ogólnie to 

polecam. 

Czytaliście którąś z nich? Jeśli tak, to co o nich sądzicie? Zgadzacie się ze mną, 

czy macie całkiem odmienne po przeczytaniu wrażenia. 

I to tyle na dzisiaj.

Buziaczki i do zobaczenia niedługo.